Zamknij

Ekstraklasa piłkarska - Legia goni Raków

22:09, 29.01.2023 PAP Aktualizacja: 22:12, 29.01.2023
Skomentuj PAP PAP

Legia rozpoczęła z przytupem i po golach Portugalczyka Josue z rzutu karnego i Maika Nawrockiego w 36. minucie prowadziła już 2:0. Gdy tuż po przerwie Bartosz Kapustka podwyższył na 3:0, to jedyną zagadką wydawały się rozmiary zwycięstwa gospodarzy.

Piłkarze Legii Warszawa pokonali w pierwszym występie po zimowej przerwie Koronę Kielce 3:2 i wykorzystując potknięcie Rakowa, który w sobotę zremisował z Wartą Poznań 1:1, zbliżyła się na siedem punktów do lidera ekstraklasy z Częstochowy.

Wszystko zmieniło się po wejściu na boisko Jewgienija Szykawki. Białoruski rezerwowy wykorzystał dwa błędy defensywy warszawian i 11 minut przed końcem goście tracili już tylko jedną bramkę. Na więcej legioniści im już nie pozwolili.

"W pierwszej połowie dominowaliśmy i graliśmy doskonały futbol na fatalnym boisku. Po bramce na 3:0 Bartka Kapustki przestaliśmy grać. Potem, niestety, dostosowaliśmy się do stanu murawy. Korona wróciła do gry. Straciliśmy dwie łatwe bramki i zrobił się ekscytujący mecz, a my byliśmy bliscy utraty dwóch ważnych punktów" - ocenił trener Legii Kosta Runjaic, który zwrócił uwagę, że jego drużyna była pierwszym gospodarzem z kompletem punktów w 18. kolejce.

Korona, która na ligowe zwycięstwo czeka od 27 sierpnia, spadła na ostatnie miejsce w tabeli. Ma 13 punktów podobnie jak inny beniaminek - Miedź, który już w piątek zremisował z Radomiakiem Radom 0:0. Legniczanie jednak mają jeden mecz zaległy - w środę podejmą Lech Poznań.

Lider z Częstochowy w sobotę zremisował w Grodzisku Wielkopolskim z występującą tam w roli gospodarza Wartą Poznań 1:1.

Wicemistrz Polski z dwóch poprzednich sezonów grał od 30. minuty w dziesiątkę - czerwoną kartkę za uderzenie łokciem rywala zobaczył Chorwat Fran Tudor.

W tym momencie Raków przegrywał już 0:1 po samobójczym golu Serba Milana Rundica, a w 58. minucie wyrównał Grek Stratos Svarnas, ustalając wynik meczu.

Warta zakończyła zwycięską serię gości, która trwała dziewięć meczów (siedem w ekstraklasie i dwa w Pucharze Polski).

"Z wyniku nie jestem zadowolony, bo przyjechaliśmy wygrać. Okoliczności tego meczu były jednak dość nietypowe. Dostaliśmy czerwoną kartkę już w pierwszej połowie i musieliśmy grać 10 na 11, gdy dodatkowo jeszcze przegrywaliśmy. Odrobienie tych strat było już naszym sukcesem" - przyznał trener Rakowa Marek Papszun.

Jego zespół ma 42 punkty i o siedem wyprzedza Legię. Kolejne miejsca z dorobkiem 30 zajmują Pogoń Szczecin i Widzew, które w sobotę w Łodzi - w obecności 18 tys. kibiców - stworzyły ciekawe widowisko, zakończone remisem 3:3.

Gospodarze przegrywali trzykrotnie, lecz za każdym razem potrafili doprowadzić do wyrównania. Gola na 3:3 strzelił z rzutu karnego w doliczonym czasie gry austriacki obrońca Martin Kreuzriegler.

Remisy odnotowano również w potyczkach Stali Mielec z Lechem Poznań (0:0) i sąsiadujących w tabeli Piasta Gliwice z Jagiellonią Białystok (1:1). W tym drugim przypadku z jednego punktu bardziej zadowoleni mogą być goście, którzy pozostali "nad kreską", a zespół trenera Aleksandara Vukovica wciąż otwiera strefę spadkową.

Świetnie pracę w Zagłębiu Lubin rozpoczął trener Waldemar Fornalik, którego drużyna w jego debiucie w derbach regionu pokonała we Wrocławiu Śląsk 3:0.

Gospodarze mieli szanse na gole, ale nie potrafili ich wykorzystać - nawet rzutu karnego. W 90. minucie strzał Duńczyka Patricka Olsena obronił Jasmin Buric. Lubinianie awansowali na 14. miejsce (20 pkt), a Śląsk ma "oczko" więcej i jest 11.

Między obie ekipy z 20 pkt wdarła się w niedzielę Lechia Gdańsk, która wygrała z Wisłą Płock 1:0. Jedynego gola uzyskał na początku drugiej połowy Łukasz Zwoliński. "Nafciarze", którzy w tabeli są na szóstej pozycji, w końcówce mogli wyrównać, jednak Dominik Furman nie wykorzystał rzutu karnego posyłając piłkę nad poprzeczką.

Pierwszą po mundialowo-zimowej przerwie serię spotkań zakończy w poniedziałek starcie Cracovii z Górnikiem Zabrze.(PAP)

pp/ bia/ co/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%