Polka i Brazylijka nie miały nic do powiedzenia w meczu z rywalkami. Pięciokrotnie przegrały własny serwis, nie przełamały rywalek ani razu i po niespełna godzinie pożegnały się z turniejem.
Do Londynu Świątek przyjechała po serii 35 wygranych meczów i sześciu turniejów - w Dausze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie, Rzymie oraz wielkoszlemowy French Open w Paryżu. Podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego wimbledońskich zmagań nie poprzedziła żadną imprezą na kortach trawiastych, a jedynie treningami w Polsce.
24-letnia Fręch po raz pierwszy w karierze wystąpiła w zasadniczej części zmagań na trawiastych kortach w Londynie. Na otwarcie sprawiła niespodziankę wygrywając z rozstawioną z numerem 21. włoską tenisistką Camilą Giorgi 7:6 (7-4), 6:1. W drugiej rundzie poradziła sobie ze Słowaczką Anną Karoliną Schmiedlovą 6:4, 6:4.
Kawa w światowym rankingu zajmuje 132. miejsce i do turnieju głównego przebiła się przez kwalifikacje. Na otwarcie pokonała Kanadyjkę Rebeccę Marino 6:4, 3:6, 7:5, ale Jabeur okazała się za mocna. W dodatku Polce dokuczały problemy z ramieniem.
Linette na otwarcie wygrała z Meksykanką Fernandą Contreras Gomez 6:1, 6:4. Było jednak jasne, że w kolejnym meczu czeka ją znacznie trudniejsze zadanie. Polka w światowym rankingu zajmuje 65. miejsce, a Kerber 19.
W środę 29 czerwca pierwszy etap 33. Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego ?Solidarności" i Olimpijczyków, zawita do Katowic. Podczas rywalizacji, 150 kolarzy przejedzie pięć etapów w pięciu województwach: śląskim, małopolskim, podkarpackim, świętokrzyskim i łódzkim. Organizacja wyścigu wymaga czasowych wyłączeń w ruchu.
Świątek w obecnym sezonie wygrała już sześć turniejów - w Dausze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie, Rzymie oraz wielkoszlemowy French Open w Paryżu. Może się pochwalić serią 36 wygranych meczów z rzędu.
W środę 29 czerwca pierwszy etap 33. Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego ?Solidarności" i Olimpijczyków, zawita do Katowic. Podczas rywalizacji, 150 kolarzy przejedzie pięć etapów w pięciu województwach: śląskim, małopolskim, podkarpackim, świętokrzyskim i łódzkim. Organizacja wyścigu wymaga czasowych wyłączeń w ruchu.
Był to siódmy bezpośredni mecz Polki z Riske, który tym razem był rozgrywany przez 3 godziny i 13 minut. Wcześniej Linette (66. w WTA) zwyciężyła tylko w jednym z nich, w tym roku w katarskiej Dausze. Pięć poprzednich meczów, licząc od roku 2016, wygrywała Amerykanka (35. na światowej liście).