MKiŚ: w połowie września ruszy kampania informacyjna nt. systemu kaucyjnego

„MKiŚ planuje ogólnopolską kampanię edukacyjno-informacyjną o systemie kaucyjnym, który zacznie funkcjonować w Polsce od 1 października 2025 r. Chcemy zwiększyć wiedzę na temat tego systemu, wyjaśnić m.in. jego cel, funkcjonowanie i korzyści dla środowiska” - poinformowała wiceminister klimatu Anita Sowińska w odpowiedzi na poselską interpelację.

Wiceszefowa MKiŚ dodała, że kampania ruszy w połowie września 2025 r. i będzie kontynuowana w 2026 r.

„Poprzez kampanię będziemy również promować postawy prośrodowiskowe dotyczące postępowania z opakowaniami objętymi kaucją, pokazując dobre przykłady i rozwiązania w domach i punktach zbiórki” – wyjaśniła Sowińska. 

Na razie resort przygotował dokumentację przetargową kampanii, która obejmie m.in.: przygotowanie i produkcję spotów TV i Radio, a także przeprowadzenie kampanii internetowej oraz realizację materiałów edukacyjnych kierowanych do nauczycieli i uczniów. Kampania obejmie też działania lokalne do sołtysów, OSP i kół gospodyń wiejskich. 

Zdaniem Leszka Świętalskiego ze Związku Gmin Wiejskich RP kampania edukacyjna o nowym systemie powinna ruszyć znacznie wcześniej. 

„Ona musi być wcześniej, chyba że przyjmujemy, że system kaucyjny jest nadal w powijakach i nie ma za bardzo o czym informować” – powiedział Świętalski. 

Zdaniem przedstawiciela ZGWRP konsumentów trzeba z wyprzedzeniem uświadomić m.in. o tym, że jeżeli będą chcieli odzyskać kaucję za puszkę to nie będą mogli jej zgniatać. 

„W takiej sytuacji kaucja nie zostanie wypłacona, bo butelkomat nie sczczyta kodu uprawniającego do wypłaty. Tak samo konsumenci powinni wiedzieć, że już w momencie nabycia napoju w opakowaniu objętym kaucją będą musieli uiścić opłatę w każdym punkcie sprzedaży, nawet w małym sklepie osiedlowym. I powinna być też uczciwa informacja, że nie w każdym małym sklepie tą kaucję odzyskają” – wyjaśnił Świętalski. 

Jego zdaniem trudne do wytłumaczenia mieszkańcom może być to, że w niektórych gminach będą mieć problem z odzyskaniem kaucji i będą musieli pojechać w tym celu do większej miejscowości.

„Same gminy też są w trudnej sytuacji, bo nie wiadomo o ile wzrosną opłaty za gospodarowanie odpadami w związku z wprowadzeniem systemu kaucyjnego. Trudno będzie to ludziom wytłumaczyć. Wiadomo bowiem, że gminy stracą finansowo po wyjęciu ze strumienia odpadów najbardziej wartościowych elementów, na których dotychczas zarabiały. A to może spowodować właśnie wzrost cen” – wskazał Świętalski.

Zdaniem Małgorzaty Izdebskiej ze Związku Miast Polskich start systemu kaucyjnego wymaga dużej i bardzo intensywnej kampanii informacyjno-eukacyjnej, bo będzie wymagał od jego użytkowników całkowitej zmiany dotychczasowych zasad postępowania z odpadami.

"Nie będzie już można zgniatać butelek z tworzywa sztucznego, czy puszek, czego to uczyliśmy się od lat. Sam system nie jest też do końca intuicyjny, ponieważ obejmuje jedynie wybrane opakowania, więc wymaga wyjaśnienia i wskazania tych opakowań, które będę podlegać kaucji, a które nie. Mam poważne wątpliwości, czy kampania, która potrwa dwa tygodnie jest w stanie spełnić swoje zadania w zakresie dostarczenia jasnej i klarownej informacji na temat wprowadzanego systemu" - oceniła Izdebska.

Zgodnie ze znowelizowaną ustawą o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi, system kaucyjny wystartuje w Polsce 1 października b.r. Duże sklepy, o powierzchni powyżej 200 m kw., będą musiały odbierać puste opakowania i oddawać klientom kaucję. Natomiast mniejsze sklepy będą pobierać kaucję, ale przystąpienie do systemu odbioru opakowań będzie w ich przypadku dobrowolne.

mp/