Nowe taryfy na gaz coraz bliżej. Co zmieni się od lipca?

Kończą się rządowe tarcze osłonowe. Od lipca rachunki za gaz będą ustalane według nowych zasad. Część odbiorców może jednak zapłacić mniej.

Zbliża się ważna zmiana dla milionów gospodarstw domowych – z końcem czerwca przestaną obowiązywać rządowe mechanizmy ograniczające ceny gazu. Nowe stawki mają obowiązywać od 1 lipca, a ich zatwierdzenie leży obecnie w gestii Urzędu Regulacji Energetyki. Decyzja ma zapaść w najbliższych dniach.

Rząd wycofuje się z osłon. Ale będzie taniej?

Tzw. tarcze antyinflacyjne wprowadzone w 2022 roku miały chronić odbiorców przed skutkami gwałtownego wzrostu cen energii. Zamrożenie cen gazu dla gospodarstw domowych, szpitali i instytucji użyteczności publicznej utrzymywano przez wiele miesięcy – do poziomu 239 zł netto za MWh.

W ostatnich tygodniach rząd poinformował, że nie zamierza przedłużać tych mechanizmów. Według przedstawionych analiz, obecne warunki rynkowe nie wymagają dalszej interwencji. Globalne ceny gazu ustabilizowały się, co – zdaniem rządzących – ogranicza ryzyko gwałtownych podwyżek.

PGNiG chce obniżki cen

Z informacji, do których dotarł dziennik „Fakt”, wynika, że Grupa Orlen (PGNiG Obrót Detaliczny) złożyła do URE wniosek o obniżenie obowiązującej taryfy o około 14,7 proc. Propozycja dotyczy nie tylko klientów indywidualnych, ale także placówek publicznych, w tym szpitali.

Dla osób ogrzewających domy gazem obniżka mogłaby oznaczać realne oszczędności. Szacuje się, że w skali roku mogą sięgnąć nawet 1000 zł. Najmniej zmiany odczują ci, którzy gazu używają wyłącznie do gotowania.

Aby nowe stawki mogły zacząć obowiązywać od 1 lipca, Urząd Regulacji Energetyki musi wydać swoją decyzję najpóźniej do 15 czerwca. Spodziewane jest, że komunikat w tej sprawie pojawi się już w najbliższych dniach.