"Przedstawienie powstało na podstawie naszych improwizacji. Przygotowałem dla młodych aktorów 50 pytań, m.in. pytania typu: czym jest dla nich miłość, co im przeszkadza, a co pomaga żyć, czego by chcieli więcej i czego mniej? Jaki mają stosunek do siebie nawzajem, jak traktują starość, jak podchodzą do rozmaitych skrajnych sytuacji" - powiedział Grzegorz Damięcki. "Wyszliśmy na scenę i zaczęliśmy rozmawiać, zaczęliśmy się kłócić, a czasami zgadzać. Rozmawialiśmy o polaryzacji pod każdym względem, o poszukiwaniu przynależności za wszelką cenę; o tym, co zrobiła z młodymi ludźmi pandemia, o ich kompletnym +rozjechaniu+, o braku możliwości komunikowania się na żywo. I o tym wszystkim jest nasz spektakl" - wyjaśnił reżyser.
Poprzez ten spektakl chciałbym nakłonić dzieci, młodzież i rodziców, żeby popatrzyli, co się dzieje w ich domu - mówi PAP Grzegorz Damięcki, reżyser "Ostatniej lekcji" Marii Gustowskiej. Prapremiera spektaklu na Scenie 61 Teatru Ateneum w Warszawie - w sobotę.
Przypomniał, że Teatr Ateneum za dyrekcji Janusza Warmińskiego przygotowywał mnóstwo prapremier. "Dyrektor Warmiński szukał tekstów opowiadających o współczesności. Robił prapremiery sztuk z Europy Zachodniej" - tłumaczył. "Jest to teatr, w którym są przeróżne przedstawienia. Wspaniale przygotowane. Ale brakowało mi tekstu, który opowiadałby o kimś takim, jak np. moje dzieci, które mają 20, 19 lat. Ludzie w tym przedziale wiekowym borykają się z niewyobrażalnymi problemami, a państwo w ogóle nie jest przygotowane, aby nieść pomoc ludziom, którzy w pewien sposób +się rozjechali+" - podkreślił Grzegorz Damięcki.
Reżyser wyjaśnił, że na próbach pojawiła się młoda dramaturżka Maria Gustowska. "Dzięki niej udało nam się taki współczesny tekst stworzyć i już mam sygnały od ludzi bardzo młodych, że jest to sztuka o nich. Bo to nie jest tekst napisany przez kogoś starszego, który sobie wyobraża, jak to jest wśród nastolatków" - zaznaczył. "Mam nadzieję, że ten spektakl będzie też dotykał inne pokolenia, bo mowa w nim i o rodzicach, i o dziadkach" - dodał.
"Bohaterami jest czworo bardzo młodych ludzi, którzy 5-6 lat temu zdawali razem maturę, a ponieważ czas zasuwa - to już w międzyczasie nastąpiły gigantyczne zmiany w ich życiu. To są ludzie, którzy już na etapie szkoły bardzo się od siebie różnili, a w tej chwili dopadła ich ta okropna, paskudna polaryzacja" - mówił. "W pewnym sensie powinnością artysty jest wydanie takiemu stanowi rzecz wojny" - zaznaczył reżyser.
Wyjaśnił, że "ta czwórka bohaterów inaczej postrzega rzeczywistość, zupełnie inaczej się w niej odnajduje". "Są przekonani o tym, że tylko ich wersja i wizja świata jest jedynie słuszna" - powiedział Grzegorz Damięcki.
"Poprzez ten spektakl chciałbym nakłonić dzieci, młodzież i rodziców, żeby popatrzyli, co się dzieje w ich domu" - zaznaczył reżyser, dodając, że "liczy na to, że widzowie wyjdą po nim poruszeni i np. oburzeni językiem, którym posługują się bohaterowie, a który wcale nie jest językiem na pokaz".
Pytany o to, kim jest stary nauczyciel w przedstawieniu, Grzegorz Damięcki powiedział: "postać profesora to mój ukłon w stosunku do mojego pedagoga, z którym spędziłem licealne lata szkolne". "Nie miałem z nim łatwo. Uczyłem się liceum nie cztery, ale pięć lat. Darłem z moim wychowawcą koty, kruszyłem z nim kopie, bo uważałem go wtedy za okropnego człowieka, który rzuca mi kłody pod nogi. Wydawało mi się, że szydzi ze mnie, wyśmiewa mnie, dyskredytuje etc." - mówił. "Po latach dotarło do mnie, że obok tego wszystkiego, co oczywiście się zdarzało i mogło mnie dotykać, w jego działaniach była pewna metoda" - zaznaczył.
"W tym przedstawieniu nauczyciel jest symbolem tego wszystkiego, co stare, co z punktu widzenia młodych nadaje się +na odstrzał+, co jest nieinteresujące i przeszkadzające. A w nim ogniskuje się to, co myśli starsze pokolenie o młodych" - powiedział. "Jego postać to człowiek z przeszłości, który ma jednak swój świat i dopóki istnieje na ziemi, dopóty jest ważny. Bo wszyscy jesteśmy ważni, najważniejsi" - podkreślił reżyser.
Jak wyjaśniono w zapowiedzi, "rzecz dzieje się tu i teraz". "W Warszawie, współcześnie, w mieście, w którym mieszka prawie dwa miliony osób, a każdy z nich ma swój własny świat, tak odrębny od wszystkich innych. Mówimy tym samym językiem, ale nie rozumiemy siebie nawzajem albo nie próbujemy zrozumieć. Czy w świecie ciągłego pędu i radykalizacji postaw społecznych i politycznych jest jeszcze szansa na dialog młodych ze starymi, wierzących z ateistami, konserwatystów z liberałami?" - napisano o przedstawieniu
"Na zaproszenie starego nauczyciela w jego mieszkaniu pojawia się czwórka byłych uczniów. Kolegów i koleżanek z klasy, którzy jeszcze niedawno podawali sobie ściągi na sprawdzianach i plotkowali o tym, kto z kim pójdzie na studniówkę. Od matury minęło zaledwie kilka lat, ale wiele w tym czasie się zmieniło" - czytamy o akcji spektaklu.
Zaznaczono, że "+Ostatnia lekcja+ to sztuka o deficytach, jakie widzimy we współczesnym świecie i o ogromnej potrzebie dialogu". "Powstała specjalnie na potrzeby tego spektaklu, w ścisłej współpracy z zespołem aktorskim" - wyjaśniono.
W spektaklu wystąpi gościnnie Adam Ferency, po raz pierwszy na deskach Teatru Ateneum.
Autorką sztuki jest Maria Gustowska. Reżyseria - Grzegorz Damięcki. Scenografię zaprojektowała Olga Michaluk, a kostiumy - Zoya Wygnańska. Muzyka - Marcin Molski.
Występują: Jakub Pruski, Paweł Gasztold-Wierzbicki, Natalia Stachyra, Maria Witkowska i Adam Ferency.
Premiera "Ostatniej lekcji" - 5 kwietnia o godz. 19 na Scenie 61 Teatru Ateneum w Warszawie. Kolejne przedstawienia - 6 oraz 12-13 kwietnia.
Grzegorz Janikowski (PAP)
Warszawa: po raz trzeci rusza akcja "ZOOstaw, NIE
To jest super akcja!!!
Wink
07:29, 2025-04-09
Kępno: zderzenie samochodu z pociągiem na przejeździe;
Proszę rodziny zmarłych o kontakt, przekażę przydatne informacje, Dominik tel. 664 694 990
Dominik
14:22, 2024-09-06
Myślenie zwykle „boli”
Okazją do rozwijania swoich zdolności kognitywnych może być uczestnictwo w szkoleniach informatycznych. Szkolenia w itschool.pl mogą być okazją do tego aby przygotować swój mózg na trudniejsze wyzwania w przyszłości.
Dagonen
18:47, 2024-09-03
15 mln zł na programy edukacyjne w ramach wychowania pa
Watch movies from the guy's perspective to feel just like you're right in the middle of the action and get a good view! You will discover big booties in pretty much any other category it is possible to think of! Whether you're into curvy teens, sexy MILFs, or thick Asians, they all have a spot here. Check out the bouncing, backshots, and incredible action in group sex, gangbangs, anal, one-on-one, and much more. https://fans-hubfthu146925.blogdon.net/how-to-draw-nudes-are-you-ready-for-a-great-factor-44762493
aneta buena nude
00:23, 2024-08-21
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz