Zamknij

Premier po spotkaniu liderów koalicji: rząd ma stabilną większość

08:03, 09.07.2025 Aktualizacja: 08:20, 09.07.2025
Skomentuj PAP PAP

O wieczornym spotkaniu liderów koalicji informował wcześniej w TVP Info szef MSWiA Tomasz Siemoniak.

Rząd ma stabilną większość - oświadczył premier Donald Tusk we wtorek wieczorem po rozmowie liderów koalicji rządzącej. Szef rządu podkreślił, że potraktował poważnie "wyjaśnienia i deklaracje" lidera Polski 2050 Szymona Hołowni, które ten przedstawił na spotkaniu koalicjantów.

Później wpis na ten temat zamieścił szef rządu. "Wyjaśnienia i deklarację Szymona Hołowni na dzisiejszym spotkaniu liderów Koalicji potraktowałem poważnie. Rząd ma stabilną większość" - napisał Tusk na platformie X.

Wtorkowe rozmowy koalicjantów odbyły się w cieniu medialnych doniesień o spotkaniu lidera Polski 2050 m.in. z europosłem PiS Adamem Bielanem i prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim w prywatnym mieszkaniu Bielana. Zgodnie z nieoficjalnymi ustaleniami "Faktów" TVN omawiana tam miała być kwestia rządu technicznego, pozostania Hołowni na stanowisku marszałka Sejmu i obaw PiS-u dotyczących zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta.

Hołownia zapewniał w poniedziałek, że ani on, ani jego partia, nie prowadzi żadnych rozmów o innej koalicji niż obecna. Oświadczył też, że nie otrzymał od nikogo, "w żadnym formacie koalicyjnym" propozycji bycia premierem ani pozostania marszałkiem po 13 listopada.

Lider Polski 2050 przyznał, że miejsce spotkania z politykami PiS było błędem. Z jego wypowiedzi wynika, że kilka tygodni wcześniej doszło do podobnych rozmów z politykami PiS. Hołownia powiedział również, że piątkowe spotkanie dotyczyło m.in. zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta, bo - jak stwierdził - PiS dopytuje go, czy do zaprzysiężenia dojdzie. Przyznał również, że poruszono pomysł PiS z początku czerwca, by utworzyć rząd techniczny, ale - jak dodał - temu poświęcono "jakieś pewnie 8-7 minut rozmowy ostatnim razem". Oświadczył, że Polska 2050 nie jest tym zainteresowana.

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak, pytany we wtorek wieczorem, czy ma zaufanie do Hołowni, odparł, że "jeśli są jakieś nieporozumienia i wątpliwości, to tam (na wieczornym spotkaniu koalicjantów - przyp. PAP) one się wyjaśniają". Dodał, że nie zamierza komentować tego, z kim spotyka się Hołownia. - Ja uważam, że jest on patriotą tej koalicji, patriotą koalicji 15 października - stwierdził.

Pytany o słowa Bielana, który w piątek na antenie telewizji wPolsce24 wyraził przekonanie, że źródłem przecieku o spotkaniu Hołowni z politykami PiS była Służba Ochrony Państwa, nazwał te słowa "skandalicznymi" i zapewnił, że na pewno nie była to SOP. - To politycy PiS-u musieli tę informację przekazać, bo chcieli zamieszania w koalicji, chcieli podważania zaufania - ocenił Siemoniak. Zaznaczył jednak, że nie ma na to dowodów.

Siemoniak podkreślał też, że ufa, iż liderom koalicji uda się "domówić" wszystkie szczegóły rekonstrukcji rządu i ten będzie mógł kontynuować pracę.

O zaufanie do Hołowni był również pytany we wtorek wieczorem w TVN24 wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Ocenił, że czwartkowym spotkaniem z politykami PiS Hołownia na pewno osłabił swoją pozycję wewnętrzną w partii.

Na pytanie, jak będzie wyglądała rekonstrukcja rządu, Gawkowski odparł, że dotknie ona resortów gospodarczych, "które zyskają większe znaczenie i przyspieszą koordynacje prac rządowych nad procesem legislacyjnym". Dodał również, że po rekonstrukcji zmniejszy się liczba członków Rady Ministrów. Podkreślił jednak, że zmiany nie dotkną pełnionych przez niego funkcji.

Wtorkowe spotkanie liderów koalicji było kolejnym; poprzednie rozmowy: premiera Donalda Tuska (Platforma Obywatelska), Władysława Kosiniaka-Kamysza (PSL), Szymona Hołowni (Polska 2050) i Włodzimierza Czarzastego (Nowa Lewica) miały miejsce w ub. piątek. Hołownia relacjonował po tamtym spotkaniu, że koalicjanci poznali wówczas nowy kształt ministerstw, zaproponowany przez premiera Tuska.

Onet ustalił, że podczas piątkowych rozmów Tusk zaproponował koalicjantom redukcję ministrów i wiceministrów o 20 proc. Ponadto Tusk - według medialnych doniesień - miał zaproponować utworzenie dwóch dużych ministerstw, składających się z tych, które obecnie skupiają w sobie kwestie: gospodarcze i energetyczne. (PAP)

sdd/ ef/ js/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%